Napisz Testament #zMiłości ❤
|||

Napisz Testament #zMiłości ❤

Jak co roku na jesień obchodzimy Międzynarodowy Tydzień Pisania Testamentów. W tym czasie edukujemy społeczeństwo, że testament wcale nie musi kojarzyć się ze śmiercią, a wręcz przeciwnie. Tegoroczne hasło kampanii zachęca do pisania testamentu… z miłości! – Poza miłością do Ciebie, mam niewiele. Chcę, abyś była zabezpieczona, gdyby coś się ze mną stało. Idę spisać…

Napisz Testament. Dla dobrej przyszłości!
||

Napisz Testament. Dla dobrej przyszłości!

Cztery kobiety – każda ze swoją piękną i unikalną historią. Mądre, dobre, zaangażowane i pełne życia. Cztery bohaterki wiosennej kampanii „Napisz Testament”. Od każdej z nich możemy wyciągnąć piękną życiową lekcję… Izabela Stupka – bionanoiżynierka. Iwona Grześkowiak – specjalistka ds. socjalnych. Marylin Monroe – aktorka. Małgorzata Wiśniewska – dziennikarka. Co je łączy? To, że spisany…

Historia Małgorzaty
|

Historia Małgorzaty

Płakaliśmy oboje. Ja i mój brat Piotr. Staliśmy na środku hali odlotów na lotnisku i płakaliśmy. On leciał do Australii. Za daleko, aby wierzyć, że będzie często wracał do Polski gdzie zostałam ja. Gdy spotkaliśmy się po 15 latach już tylko na siebie krzyczeliśmy. Napisałam testament. Żeby moje córki na siebie kiedyś nie krzyczały. Jeden…

Historia Barbary
|

Historia Barbary

Od wielu lat mój syn niszczy życie swoje, swojej córki i moje. A mimo to, wciąż kocham mojego „błękitnookiego chłopca”. I wciąż mam nadzieję, że pewnego dnia wróci z samego dna piekła. Dlatego napisałam testament i go wydziedziczyłam. Żeby miał do czego wracać. Jaśka urodziłam wcześnie. Miałam 20 lat i jak się szybko okazało tylko…

Historia Anny
|

Historia Anny

„Skończyłaś prawo, więc pomóż mi, bo rodzina chce mnie pozbawić spadku po babci Anieli, a przecież mnie po niej też się coś należy” – poprosiła mnie 15 lat temu moja kuzynka. Faktycznie, jestem magistrem prawa. Wprawdzie aplikacji nie zrobiłam, w zawodzie nie pracowałam, ale wiedzę prawną mam. Przypomniałam sobie o ciężkiej chorobie męża kuzynki, o jej własnych…

Historia Joanny
|

Historia Joanny

„Ty oszalałaś!” – krzyknęła moja mama zadziwiająco głośno i dziarsko, jak na jej senioralny wiek (ponad 70 lat) i kiepską kondycję zdrowotną. Okrzyk ten był zaś komentarzem do informacji, którą jej przekazałam: „Mamo, napisałam testament. Dla Ciebie”. I wierzcie mi, musiałam odbyć potem z mamą wiele rozmów, zanim zrozumiała moją motywację. A oto ona… Mam…