Lustro [reportaż z Tanzanii]
Rozpoczynamy serię niezwykłą. W związku z zaangażowaniem się w pomoc Masajskim Dzieciom w Tanzanii, chcemy Wam jak najlepiej przedstawić tamtejszą rzeczywistość. Mamy ku temu doskonałą okazję, ponieważ nasi przyjaciele przebywają tam na miejscu. Mieszkają w wiosce Ngoswak, są obok tych, którym pomagają, niosą radość i nadzieję, edukują. Poniżej dziennik naszej przyjaciółki, która wolała pozostać anonimowa.
4 września 2025
Lustro
Nasze okna od pokoju sprawiają od zewnątrz wrażenie lustra… i codziennie rano przechodzący obok mali pasterze i pasterki zatrzymują się przed nimi i oglądają swoje odbicie. Śmieją się, stroją groźne i głupie miny, a czasem po prostu patrzą na siebie samych ze zdziwieniem. Zdarzają się nawet tańce! Piękny to widok i pełen dziecięcej niczym nieskrępowanej radości.
Ci bardziej odważni podchodzą pod same okna i przyciskają nos i twarz do szyby. Witają się z nami, a następnie niczym nieskrępowani oglądają jak żyją mzungu (biali ludzie), śledząc każdy twój ruch. Nie pomaga nawet pożegnanie w ich lokalnym języku. Odpowiedzą wesoło i dalej oglądają nas niczym telenowelę.
Dla nas to zwykłe lustro. Widzimy je każdego dnia, wiemy doskonale jak wyglądamy. Dla nich to coś niesamowitego.
